poniedziałek, 8 października 2012

Modowo.

Pomyślałam że dodam też może coś z mody ? Chciałam przygotować całą stylizacje, ale nie sprzyja ani pogoda ani moje zdrowie:( A zdjęć z ręki, bądź słodkich sweet foci z lustra nie toleruje więc dziś przedstawię Wam tylko jedną część ubioru: BUTY.

Jestem maniaczką butów, jednak nie tych wysokich, na mega obcasach, platformach lub też innych udziwnieniach. Kocham nad życie balerinki, i mam ich tony. Firmowe, no nome to nie istotne, ważne by były wygodne.

Jednak jestem kobietą, a kobiety jak wiadomo przewrotne są i tak w piątek w sklepie przemówiły do Mnie platformy. A wiadomo, miłości nie wolno odrzucać:)

Buty zapinane są na zamek od wewnętrznej strony. Po zewnętrznej zaś posiadają zamek ozdobny, który się nie rozpina.


Połowa platformy jest z gumy, dzięki czemu może nie będą od razu przemakać, połowa pokryta jest materiałem takim jak bucik. Takie połączenie kolorów na platformie, daje wrażenie iż buty nie są aż tak wysokie.



Mimo tego że jak wspominałam, nie chodzę w wysokich butach, w przypadku tych w ogóle nie czuje się tego że mają ponad 10 cm. No może czuje się rano, po całej nocy tańcowania w nich kiedy stopa nagle ma chodzić po płaskim :)




2 komentarze:

  1. Fajne, dobrze się w takich "biega" na "codzień", mam podobne tylko wiązane :).

    OdpowiedzUsuń
  2. wyglądają na wygodne :) ja też jestem fanką balerinek, nic wygodniejszego na lato chyba nie ma :D

    OdpowiedzUsuń