wtorek, 31 grudnia 2013

Avon Naturals, Cherry Blossom, Moisturising Body Whip (Nawilżający mus do ciała `Kwiat wiśni`)

Dziś czas na jakieś mazidło :) Chyba każda czuć się pewnie i wyjątkowo, a do tego potrzebna jest nawilżona i gładka skóra. Dziś o balsamie, a raczej musie z AVON.


Moja Opinia :
Avon Naturals, Cherry Blossom, Moisturising Body Whip (Nawilżający mus do ciała `Kwiat wiśni`), to bardzo dobry kosmetyk do ciała. Zawartość musu znajduje się w okrągłym, zakręcanym pudełeczku. Szata graficzna opakowania jest bardzo prosto i klasyczna. Te z Wa które czytają Mojego bloga wiedzą że bardzo sobie cenię takie opakowania. Jestem przekonana że po ukończeniu musu, pudełeczko po nim do czegoś mi posłuży :) Jeśli chodzi o sam kosmetyk to bardzo zaskoczyła mnie jego konsystencja. W pierwszej chwili wydaje się że to zwykły balsam, ale w kontakcie ze skórą czuć jego delikatną pudrową konsystencje. Uwielbiam do uczucie na skórze,jest po prostu wyjątkowe. Zapach dość intensywny, utrzymujący się na ciele, więc mus nie za bardzo nadaje się do porannego smarowanie. Jego intensywny zapach może kłócić się z zapach używanych przez nas perfum. Nawilżanie jakie zapewnia mus, oceniam jako bardzo dobre. 


PODSUMOWUJĄC : bardzo fajny balsam, znaczy się mus z przecudowną pudrową konsystencją. Kosmetyk zapewnia odpowiednie nawilżenie skóry, 
i zamknięty jest w bardzo wygodnym opakowaniu. 






poniedziałek, 30 grudnia 2013

Zakupowy szał :)

I ja dałam się ponieś szaleństwu zakupów. Niestety, jedyną rzeczą którą upolowałam na przecenie był płaszcz z CARRY. Reszta to nowe kolekcje :) 

Reserved

Reserved

C&A

Orsay

New Yorker

Carry.








A wy poszalałyście ?

Ja wprowadzam zakaz zakupów, na jakiś dłuższy czas :))

czwartek, 26 grudnia 2013

Lida - rajstopy


Jakiś czas temu, niestety bardzo dawny czas otrzymałam możliwość przetestowania rajstop Lida. To rajstopy dla kobiet w ciąży i tych o nieco pełniejszych kształtach. Z góry bardzo, bardzo, BARDZO przepraszam że post pojawia się dopiero teraz, niestety pierw byłam chora później miałam mały wypadek podczas którego Moja noga uległa długotrwałemu uszkodzeniu. Ale Świąteczny czas okazał się idealny do testów :) 


Jako że jestem posiadaczką pełniejszych kształtów, możliwość noszenia rajstop Lida bardzo Mnie ucieszyła. W końcu nic nie uwierało i nic się nie zsuwało. Rajstopy idealnie przylegały do Mojego niestety widocznego brzuszka, nie odbijając się przy tym tu i tam.




Jeśli chodzi o rozmiary są one nieco inne niż w standardowych rajstopach, dlatego przed zakupem warto się jej przyjrzeć.

Rajstopy wykonane są z wysokiej jakości materiałów. Osobiście rzadko kiedy uda mi się założyć rajstopy i przetrwać w nich wieczór bez żadnych uszkodzeń. Rajstopy Lida, wytrzymały nie tylko zakładanie ale również miałam je na sobie już dwukrotnie i nadal nie ma na nich śladów zaciągnięć czy też uciekających oczek. Za to 6 z plusem.






Jak możecie zauważyć, Lida w swoim asortymencie ma nie tylko rajstopy. Znaleźć możemy również getry czy tez podkolanówki. I własnie te ostatnie będą Moim kolejnym celem.  Mam nadzieję że okażą się strzałem w dziesiątkę tak jak otrzymane do testów rajstopy. Jestem ciekawa czy znajdę coś na swoje wielkie od dzieciństwa łydki :) Chciało się od małego sporty uprawiać, to się teraz ma łydy jak u faceta :(


Jednym słowem, jeśli kiedykolwiek którakolwiek z was, która została posiadaczką krągłych kształtów, będzie miała problem z rajstopami Lida jest właśnie dla nas. Oni wiedzą czego nam trzeba :) Dzięki tym rajstopom, poczułam się wyjątkowo. Nie musiałam jak zwykle martwić się tym że znowu się w coś nie mieszczę, że jest ze Mną coś nie tak. W końcu ktoś pomyślał o nas, i zauważył że istniejemy, i nie żyje przekonaniem że warto ubierać tylko kobiety 90-60-90.

Jeszcze raz dziękuję Lida , i serdecznie wam dziewczyny polecam.

Klikając w poniższy baner przeniesiecie się na stronę firmową Lida , oraz do sklepu internetowego. 



Zapraszam was również do polubienia fb profilu : https://www.facebook.com/lidarajstopy?fref=ts .



środa, 25 grudnia 2013

AVON - Spray przyspieszający wysychanie lakieru do paznokci

Osoby obserwujące Mojego fb wiedzą jaką radość wywołało u Mnie wynalezienie kosmetyku przyspieszającego wysuszanie lakieru do paznokci. Tak wiem, pewnie większość z was wie o czymś takim od dawana ;p A więc dziś będzie o nim własnie .
Tu w zestawie z Moim ulubionym kremem :) 
Od Producenta :

Perfekcyjny manikiur zaczyna się od zdrowych, mocnych paznokci. Zadbaj o nie, stosując profesjonalne, bogate w dobroczynne składniki produkty Nail Experts. Spray przyspieszający wysychanie lakieru do paznokci zapewnia perfekcyjny manikiur - wysusza lakier już w 60 sekund! Produkt w wygodnej formie sprayu. Działanie: Chroni przed rozmazywaniem się lakieru i powstawianiem nieestetycznych bąbelków.


Moja Opinia :

Zacznę od tego że jest CUDOWNY, i jeszcze CUDOWNY. Nie trzeba czekać, pieścić się ze świeżo malowanymi paznokciami. Po porostu malujesz, i idziesz. Ot tak, takie proste, BA banalne :)  Malujemy paznokcie na wybrany przez siebie kolor, bierzemy spray, spryskujemy paznokcie i GOTOWE.


Takie własnie to proste. Co do zapewnień producenta o 60 sec, zgadzam się z nim. Jenak jeśli nałożysz kilka warstw lakieru na płytkę paznokcia,to się nie zdziw że zajmie to odrobinę więcej. Sam produkt zamknięty w przeźroczystej, wygodnej buteleczce zakończonej wygodnym spryskiwaczem.

Podsumowując : Jest to cudo nad cudami będę temu wierna po wsze czasy :) W promocji za 9.90 :) 

wtorek, 17 grudnia 2013

WIBO - wow glamour sand efekt brokatowego piasku nr. 3

Ostatnio marudziłam na temat piasku klik , dziś bardziej pozytywnie. Piasek o którym opowiem dziś, jest bardziej przyjemny. Taki chyba bardziej delikatniejszy, mniej haczący. Tego polubiłam bardziej. 


 Co tu dużo mówić :
- dobry pędzelek,
- na paznokciach o 3 dni i zero odprysków ( za to ma 6 ! ) ,
- bardzo ładnie się maluje,

Jak tylko zlokalizuje inne kolory zakupie na 100 % !!


Wiem to zdjęcie jest tragiczne, ale ile bym kremu w pracy w ręce nie wtarła to i tak klima robi z nich jedna wielką suchą tragedie :(

sobota, 14 grudnia 2013

Zaległe zakupy :)

Nie są one najświeższe, ale odzyskałam karte z aparatu na którym były zdjęcia to stwierdziłam że pokaże :)






Zakupy poczynione w C&E. Mimo nawału złych inf. na temat tego jak źle dzieję się w tym sklepie, ostatnio tylko w nim potrafię coś kupić.

Jak wam się podobają ?

piątek, 13 grudnia 2013