Składniki na 12 mini-serniczków:
·
120 g pokruszonych ciastek digestive lub innych
pełnoziarnistych
·
60 g roztopionego masła
·
800 g twarogu na serniki, zmielonego przynajmniej
2-krotnie (użyłam twarogu President, już zmielonego)
·
1 łyżka ekstraktu z wanilii
·
3 jajka
·
120 g cukru pudru
·
dowolne owoce do dekoracji
Ser + jajka
( ja ubiłam białka, jakoś mam wtedy wrażenie że są bardziej puszyste) + wanilia
i cukier miksujemy na gładką masę .
Ciasteczka
rozdrabniamy ( ja to robie blenderem ) i łączymy z roztopionym masłem. Taką papką wykładamy papilotki.
W kolejnym
etapie częściowo wypełniam papiloty masą serową i wtedy wkładam dodatki. Tym
razem był to powidła, dżem i rodzinki po czym dolewam masę serową do końca.
Muffiny
piekłam ok 35 min w 160 stopniach. Następnie należy je schodzić w lodówce. A teraz czas na najlepsze … SMACZNEGO!
i właśnie za chwilę mam zamiar biec do kuchni po coś słodkiego... osz Ty ;)
OdpowiedzUsuńhaha, mnie jak zwykle dopadł nd dół i wtedy zawsze musze coś upiec :( :P
Usuńwygląda to pysznie <3 jeszcze takiego przepisu nie widzialam;d
OdpowiedzUsuńwyglądają, ale po wyciągnięciu z piekarnika już nie :( celowo nie dodałam zdjęcia końcowego bo moim zdaniem trzeba przepis dopracować :)) juz wiem jedno, nie używac gotowych serów w kubełkach.Do takich wypieków są zdecydowanie za mokre !!
Usuń