sobota, 8 czerwca 2013

BingoSpa - Serum kolagenowe - uda, pośladki, brzuch

Kolejnym produktem od BingoSpa jest...... Serum kolagenowe - uda, pośladki, brzuch BingoSpa  :)



Od Producenta:


Serum kolagenowe BingoSpa zawierające wysokowartościowe, naturalne składniki

aktywne skutecznie zmniejszające objawy cellulitu na brzuchu, udach i pośladkach.
Kolagen - regeneruje i przywraca sprężystość wnikając w najgłębsze
warstwy skóry, wygładza skórę i poprawia jej pigmentację,
Masło Shea zawiera naturalne tokoferole i kwasy tłuszczowe: palmitynowy,
stearynowy, oleinowy, linolowy  oraz naturalne filtry UV o działaniu
zmiękczającym, wygładzającym skórę. Dzięki właściwościom odbudowy i
regeneracji komórek lipidowych masło Shea poprawia jej jędrność i
elastyczność, chroni przed szkodliwym wpływem środowiska oraz neutralizuje
wolne rodniki, opóźniając starzenie się skóry
L-karnityna – wzmacnia spalanie tłuszczów i zapobiega ich odkładaniu
się. Przyspiesza regenerację skóry.
Zielona herbata - pobudza mikrocyrkulację krwi i limfy, ułatwia eliminację
toksyn.
 
 
Wchłonięte składniki kolagenowego serum BingoSpa zmniejszają objawy
cellulitu, poprawiają kondycję i koloryt skóry, odżywiają, nawilżają i
wygładza skórę.
 
Pojemność 300 ml

Cena : 16,00 zł Brutto ( 13,01 zł Netto)




Moja Opinia :


Opakowanie :



 

opakowanie z pompkom, umożliwia wygodne wydobywanie produktu. Wystarczy nacisnąc kilka razy, i już odpowiednia ilość ląduję na naszych dłoniach. Dodatkowo plus za bezbarwne opakowanie, ponieważ nienawidzę kiedy nie mogę sprawdzić ile kosmetyku jeszcze mi zostało. 



Skład:



Zapach: 


zapach bardzo świeży, przyjemny dla nosa. Nigdy nie czułam go po posmarowaniu, więc chyba nie pozostaje jakoś super długo na skórze. 


Konsystencja:


 dość gęsta, dobrze trzymająca się dłoni, nie uciekająca. Idealnie rozprowadza się na ciele i szybko wchłania. Po posmarowaniu nie trzeba czekać aż wsiąknie żeby się ubrać czy też położyć do łóżka spać. 



 

Działanie:

 po posmarowaniu czujemy lekkie mrowienie, czyli to co lubię "wiedz że coś się dzieję". Skóra jest nawilżona, wygładzona i bardziej elastyczna. Po tyg stosowania na noc, można zauważyć lekką poprawę i niewielki zanik cellulitu. Ale to dopiero tydzień, więc dalej będzie jeszcze lepiej :))


Podsumowując: kolejny kosmetyk Bingo który zdecydowanie przypadł mi do gustu. I można zamówić go w sklepie internetowym bez wychodzenie z domu o tu klik. 





7 komentarzy:

  1. Brzmi ciekawie ;) ale nie przepadam za uczuciem mrowienia ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. nie miałam tego serum, ale lubię kosmetyki BingoSpa:)

    OdpowiedzUsuń
  3. pompką* ;))
    nie miałam nic z bingospa, jakoś nie mogę się zdecydować do bym chciała;)

    OdpowiedzUsuń