sobota, 17 sierpnia 2013

NIVEA- Balsam do ust VANILLA-MACADAMIA

Uwielbia pomadki i balsamy do ust. Powoli zaczynam się również przekonywać do kolorowych szminek, ale póki co opowiem co nieco o Balsamie do ust od Nivea.
Zakupiony oczywiście w ukochanej Biedronce :)) 
Od producenta : 
Wzbogacona o masło shea i olejek migdałowy formuła balsamu do ust NIVEA z HYDRA IQ, zapewnia intensywne nawilżenie i długotrwałą pielęgnację. Rozpieszczająca usta formuła z aromatem Vanilla & Macadamia sprawia, że są one niezwykle miękkie.
Moja opinia : 
Opakowanie : Balsam zamknięty w metalowym,okrągłym pudełeczku. Aby wydobyć mazidełko należy odkręcić pudełeczko. Jeśli chodzi o Mnie to nienawidzę takich opakowań, ponieważ kiedy jest nowe pół biedy po prostu przyklejam usta do balsamu i tak się malują. Gorzej gdy balsam się kończy, nienawidzę maziania paluchem. Bleh... 
Konsystencja: Konsystencja twarda, zwięzła nie rozpływająca się. W pudełeczku wygląda na biała, na ustach jest po prostu bezbarwna.
Zapach : Obłędny waniliowy, nie chemiczny. Po prostu cudowny <3 Kto kocha takie zapachy powinien go koniecznie nabyć.
Skład :
Działanie : Balsam idealnie nawilża usta. Zaraz po otwarciu pudełeczka możemy poczuć jego nieziemski zapach. Usta są cudownie nawilżone i delikatnie podkreślone przez nabłyszczenie które nadaje balsam. nie określę jak długo utrzymuje się na ustach po jednokrotnym nałożeniu, ponieważ jeśli nałożysz go raz, będziesz robiła to co chwile.
Jednym słowem, kolejny produkt który zagości u Mnie na stałe.

4 komentarze:

  1. Też go mam! to jeden z moich ulubieńców :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A można go kupić ale w formie pomadki ? Nie lubie sobie palców brudzić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie ma :( dlatego ja wkładam w niego dzioba zeby nie mazac paluchami ;p

      Usuń